Zupa z ciecierzycą i mlekiem kokosowym
oostoooRodzaj posiłku: zupa
Kuchnia (region): chińska, tajska
Użyte składniki: wegańskie, bezglutenowe, wegetariańskie
Zawiera: gluten, soja, cytrusy, pszenica
Składniki:
cebula duża - 1 szt.
seler naciowy łodygi - 2 szt.
czosnek - 6 ząbków
imbir - 3 cm
papryczka chili - 1 szt.
pomidory - 3 szt.
ciecierzyca ugotowana samemu - ostatecznie ze słoika - 1 szklanka
mleko kokosowe - 400 ml
zielona pietruszka lub kolendra - 1 garść
sok z limonki - 1/2 - 1 szt.
sos sojowy - 2-3 łyżki
czerwona pasta curry - 1 łyżka
sól - 1 szczypta
pieprz - 1 szczypta
oliwa do smażenia lub olej kokosowy - 2 łyżki
opcjonalnie chili lub pieprz cayenne dla tych co lubią ostre smaki - 1-2 szczypta
Dodatkowe informacje:
Osobiście zrobiłem tak dużo przeróbek tej zupy, a każda wersja robi furorę wśród rodziny i przyjaciół.Wiem, że sobie uproszczają jej przygotowanie, ciecierzyca z puszki, pomidory z puszki, zamiast czerwonej pasty curry, zwykła przyprawa curry, czy bulion z kostki. Zdarzyło się i mi, że tak robiłem, ale głównie wtedy, gdy mieli wpaść niespodziewani goście, lub warto było coś dodać do grilla, podgrzana w aluminiowych miseczkach, posypana zieleniną z ogrodu i np. parmezanem. Taką, zupę robi się naprawdę błyskawicznie!
Często najpierw podsmażałem kawałki kurczaka z udek nie z piersi przyprawione curry czy wołowinkę w paseczki pokrojoną, a pasują tu również owoce morza czy nawet ryba lub inne dodatki "treściwe".
Po podsmażeniu, przekładam do miseczki i dalej robię to co w przepisie. Również podane ilości czosnku, cebuli, marchewki czy selera naciowego, można sobie regulować. Czasami dodaje pokrojony w plastry korzeń pietruszki i inne rzeczy, np. kawałki cukinii czy bakłażana. To zupa dla osób z wyobraźnią, ale najważniejsze jest to, że zawsze jest jej mało i zawsze smakuje, w każdej wersji :)
Życzę miłej zabawy ze smakami, ale osobiście polecam wersje podstawową, ewentualnie może z dodatkiem wołowinki.
Sposób przygotowania:
Odmierzyć szklankę ciecierzycy, zalać zimną wodą w garnku i zostawić na całą noc. Rano gdy ciecierzyca napęcznieje, odcedzić ją i wypłukać w zimnej wodzie. Następnie zalać ją kolejny raz zimną wodą i rozpocząć gotowanie. Gdy woda z ciecierzycą zacznie się gotować dodać pastę bulionu wegetariańskiego własnej roboty lub łyżkę bulionu wegetariańskiego lub ostatecznie kostkę warzywną. Ciecierzycę gotujemy pod przykryciem ok. 60 min. Jeśli nie możecie sami zrobić sobie własnej pasty polecam bulion warzywny, który nie zawiera chemii i konserwantów, który można zakupić w sklepach ze zdrową żywnością.
Marchewkę i cebulę obieramy i kroimy na małe kawałki. Marchewkę kroję w krążki, a cebulę w kostkę. Czosnek obieramy i drobno siekamy. Seler myjemy i łamiemy go na pół, by ściągnąć włókna. W dużym garnku lub szerokim rondlu, ale ja głównie robię to w głębokim wolu, podgrzewam dwie łyżki oliwy lub oleju kokosowego, pasuje smakiem do całości i wrzucam przygotowane warzywa. Przez 10 minut szklę je pod przykryciem czasem mieszając. Najlepiej jeśli przykrywka nie będzie całkiem zasłaniała garnka. Następnie siekam imbir i papryczkę chili i dodaję do warzyw. Całość zalewam ciepłym wywarem i podgrzanym mlekiem kokosowym. Następnie dodaję czerwona pastę curry, sos sojowy, ugotowaną ciecierzycę i pokrojone na ćwiartki pomidory, najlepiej bez skóry. Jeśli lubimy ze skórą, wówczas dodajemy je pod koniec gotowania zupy. Doprowadzamy całość do wrzenia i gotujemy na wolnym ogniu ok 5-7 minut. Następnie doprawiamy do smaku sokiem z limonki, solą, pieprzem. Można dodać szczyptę cukru i na koniec posypujemy natką zielonej pietruszki lub kolendrą.
Aby dodać komentarze
musisz być zalogowany.