Pomyślę o tym jutro tzn. w Nowym Roku
Barbara StrużynaJak oczyścić organizm po Świętach i Noworocznym szaleństwie?
Wszyscy wiemy jak trudno jest utrzymać dietę i rygorystyczne obostrzenia dietetyczne gdy na stole wigilijnym a potem świątecznym pojawiają się przepyszne ciasta, babcine pierogi i aromatyczne mięsa. Nie wspominając już o szaleństwie Sylwestrowej Nocy.
Warto jednak usiąść z rodziną przy jednym stole i zapomnieć o całym świecie, rozkoszować się wspaniałymi potrawami i świąteczną atmosferą. Wzajemna radość z kosztowania przygotowanych specjalnie na tą okoliczność dań pozwoli nam nabrać sił na trudny okres zimowy. Śmiech, wspólne gry planszowe i spacery spowodują, że nasz organizm wróci do formy szybciej niż sądzimy. Jedną z najważniejszych rzeczy jest właśnie odejście od stołu w odpowiednim momencie i zaczerpnięcie świeżego powietrza. Nasz organizm zmuszony do wysiłku fizycznego, w gruncie rzeczy nie takiego wielkiego odwdzięczy się nam dobrym samopoczuciem, ustąpią bóle brzucha i uczucie przepełnienia.
Dodatkowo w powrocie do normalności pomoże nam:
- woda z miodem i cytryną, wypita rano jeszcze przed śniadaniem (1/2 szklanki wody mieszamy z łyżeczką miodu, zostawiamy na noc do rozpuszczenia, rano uzupełniamy do pełna ciepłą wodą i sokiem z cytryny);
- woda pita w kilku porcjach przez cały dzień. Wyliczając przewidzianą dla nas ilość wody, należy masę ciała podzielić przez 30 i otrzymamy ilość wody, którą powinniśmy wypić w ciągu dnia (przykładowo 60 kg / 30 to 2 litry wody dzienne).
- herbatki ziołowe specjalnie skomponowane na okoliczność przejedzenia i oczyszczenia lub takie proste jak zaparzony koper włoski, melisa lub czystek;
- babka płesznik i babka jajowata tzw. błonnik witalny zalany ciepłą wodą (czekamy na wytworzenie żelu), wypity na pół godziny przed jedzeniem poprawi perystaltykę jelit, oczyści organizm z toksyn i złogów lub
- siemię lniane zalane gorącą wodą lub trochę podgotowane usprawni pracę przewodu pokarmowego;
- wraz z wprowadzeniem do organizmu większej ilości błonnika należy pamiętać o nawadnianiu organizmu wodą i/lub naturalnymi izotonikami np.: woda kokosowa, klonowa, woda z brzozy;
- spożywanie dużej ilości warzyw gotowanych (zwłaszcza korzeniowych), pieczonych lub przygotowywanych na parze, podobnie przygotowujmy mięso i ryby, aby potrawy były lekkostrawne;
- starajmy się oddzielić potrawy mięsne od potraw z węglowodanem, mięso najlepiej łączyć z warzywami ale nie z ziemniakami i kaszami;
- korzystajmy z witamin zawartych w kiełkach, sałatach lub rzeżusze, którą przecież możemy uprawiać przez cały rok na parapecie;
- kwasy omega 3 i witamina D, którą znajdziesz w tranie i olejach (lnianym, rydzowym, konopnym) pomogą ci przetrwać zimowy okres bez dostatecznej ilości słońca, wspomagając układ kostny i odporność;
- prebiotyki i probiotyki pozwolą Ci zachować prawidłową florę bakteryjną, możemy korzystać z suplementacji jak i z naturalnych produktów jak inulina oraz niezastąpione kiszonki (kapusta, ogórki lub buraki)
- jedzenie to też sztuka, której powinniśmy się nauczyć. Przede wszystkim długo żujmy pokarm w jamie ustnej, tutaj ma miejsce pierwszy etap trawienia pokarmów. Jedzmy powoli, uczucie sytości zawsze przychodzi z mniej więcej 20 minutowym opóźnieniem do naszego mózgu.
Zbilansowana dieta, ruch na świeżym powietrzu i pogoda ducha jaka nam towarzyszy w obliczu nadejścia Nowego Roku pomogą nam wspomóc nasz organizm, zarówno duszę jak i ciało. Jeszcze tylko Noworoczne szaleństwo i małymi kroczkami możemy wdrażać zmiany w sposobie żywienia i wypoczynku. Zapomnijmy o troskach wspólnie spędzając czas, aktywnie z rodziną lub robiąc coś tylko dla siebie. Pozwólmy odpocząć naszym myślom choć na jedną chwilę, powtarzając za Scarlett O'hara: „Pomyślę o tym jutro” tzn. w Nowym Roku.
Aby dodać komentarze
musisz być zalogowany.