Najszczęśliwsze kury
gotujwstylueko.plSpecjalnie dla Was przeprowadziliśmy wywiad z Panią Alicją Pustkowską z Olewina koło Wielunia, która od wielu lat zajmuje się hodowlą kur i dostarcza jaja, które w sklepach specjalistycznych możemy znaleźć pod marką Bio Planet.
Pani Alicjo, na początek proszę nam opowiedzieć o początkach. Jak to się wszystko zaczęło i dlaczego postawili Państwo na ekologię?
Alicja Pustkowska: Nasza przygoda z kurami zaczęła się 6 lat temu. Zastanawialiśmy się, jaka praca byłaby dla nas najlepsza i oboje z mężem doszliśmy do wniosku, że najlepszym pomysłem będzie praca wśród zwierząt, dlatego też zdecydowaliśmy się na kury. Postawiliśmy od razu na ekologię, ponieważ dbamy o to, żeby zdrowo się odżywiać oraz chcieliśmy przekonać do tego również innych. Hodujemy od zawsze tę samą rasę kur (hy-line).
Często się słyszy, że jaja opisywane zerówką pochodzą od szczęśliwych kur z chowu ekologicznego. Czy może nam Pani opowiedzieć, jak wygląda typowy dzień najszczęśliwszej kury?
Alicja Pustkowska: Sposób, w jaki nasze kury są hodowane jest bardzo tradycyjny, dzięki czemu możemy uzyskać najlepszy smak jajka – jak u babci na wsi. Typowy dzień najszczęśliwszej kury zaczyna się wcześnie rano. Dbamy o to, aby kury pozbawione były stresów i niczego im nie brakowało. Niesienie jajek rozpoczyna się od razu po przebudzeniu i trwa do południa. Resztę dnia kury spędzają na odpoczynku i zabawie.
Jak wygląda proces pozyskiwania jaj – od zbioru do gotowego opakowania?
Alicja Pustkowska: Jaja zbierane są dwa razy dziennie, rano i po południu. Następnym etapem jest ich segregacja wg wagi oraz oznaczenie indywidualnym numerem weterynaryjnym, który zawiera informację na temat klasy jaja oraz kraju jego pochodzenia. Po zakończeniu segregacji produkt jest już gotowy do kolejnego etapu, czyli pakowania i odbioru przez firmę Bio Planet. Każde opakowanie oznaczamy numerem pakowni i datą ważności jaj. Kiedy wszystkie te kryteria zostaną spełnione, czekamy już tylko na odbiór.
W ekologii wyklucza się stosowania antybiotyków, co w takim razie używacie na wypadek infekcji?
Alicja Pustkowska: Chów ekologiczny opiera się tylko na wytworach najwyżej jakości, pozbawionych GMO i środków chemicznych, dlatego, aby zapobiec infekcjom stosujemy odpowiednią wentylację oraz świeżą wodę. Doglądamy też tego, aby ściółka zawsze była czysta i sucha, a pokarm, którym karmimy kury zawsze świeży i najlepszego gatunku. Poza tym nasze gospodarstwo jest pod ścisłym nadzorem weterynarii. Dzięki temu do tej pory w naszym kurniku nie wystąpiła żadna niepokojąca infekcja.
Czym kury są karmione?
Alicja Pustkowska: Głównym składnikiem paszy przeznaczonej do żywienia naszych kur są zboża pochodzące z upraw ekologicznych. Jest to pokarm, który dla tego gatunku ptaków jest najbardziej odpowiedni ze względu na smak i łatwostrawność. Stosowana dawka zapewnia kurom dzienną rację zapotrzebowania na energię, dlatego nasze kury zawszę są szczęśliwe i pełne werwy.
Jakie są największe zalety tego chowu dla konsumenta, dlaczego powinniśmy wybierać zerówki?
Alicja Pustkowska: Największymi zaletami chowu ekologicznego dla konsumenta jest to, że wyklucza się wytwory technologiczne, a cała produkcja opiera się wyłącznie na środkach pochodzenia biologicznego. Odrzuca się całkowicie produkty pochodzenia chemicznego. Jaja pochodzące z hodowli ekologicznej cechują się wyjątkowym smakiem i wartościami odżywczymi.
Rozmawiała Katarzyna Burzyńska
Artykuł pochodzi z kwartalnika wiosna 2018 Gotuj w stylu eko.pl
2018-07-13 do 2021-04-21
Aby dodać komentarze
musisz być zalogowany.