Wiosenny balkon jak go urządzić - kilka porad

Wiosenny balkon

Przyszła wiosna! To najlepszy czas, aby uporządkować balkon, który po okresie jesienno – zimowym pozostawia pewnie wiele do życzenia. To czas, gdy przyroda budzi się do życia, zatem zadbajmy również o nasze najbliższe otoczenie. Zaprośmy do domu kolorowe i zielone rośliny, a wraz z nimi owady i trochę słońca.

Gdy poczynisz już pierwszy krok, jakim jest postanowienie: „W tym roku mój balkon będzie wizytówką wiosny!”, nadchodzi czas na jego realizację. Jak się za to zabrać? Jest to prostsze, niż Ci się wydaje!

KROK 1 – Określ warunki na swoim balkonie

Przed wyborem roślin musisz określić warunki, które panują na Twoim balkonie. Będą one głównie zależne od tego, po której stronie i na jakiej wysokości mieszkasz. Znaczenie będzie mieć również głębokość balkonu i jego ewentualne osłonięcie, które jest spore w przypadku loggii.

Balkon od strony północnej i wschodniej

Będzie na nim nieco więcej cienia, zatem też i temperatury nie będą sięgać tych najwyższych w ciągu dnia. Część bardziej zaciemnioną koniecznie obsadź polskimi ziołami, takimi jak: koperek, mięta, melisa, pietruszka, pokrzywa. Sprawdzą się również większe rośliny, np. maliny, borówka amerykańska. A jeśli masz na balkonie część bardziej wystawioną na słońce umieść na niej donice z ziołami śródziemnomorskimi, opisanymi poniżej.

Balon od strony południowej i zachodniej

Usytuowanie po tej stronie sprawia, że szczególnie latem będzie bardzo dużo słońca, a co za tym idzie, będzie panować tam również wysoka temperatura. W takiej sytuacji rośliny będą potrzebowały codziennego podlewania, a w niektórych przypadkach nawodnienie będzie konieczne nawet kilka razy na dzień. Na jakie rośliny możesz postawić? Na pewno przeróżne zioła pochodzące z rejonów Morza Śródziemnego, np. bazylia, kolendra, tymianek, oregano, estragon, majeranek, liść laurowy, rozmaryn. Uroczym akcentem, który przetrwa obecne warunki będzie również lawenda. A jeśli marzą Ci się świeże warzywa i owoce – śmiało! Zasadź pomidory, paprykę, poziomki lub truskawki.

Pamiętaj, że pomimo danej ekspozycji możesz wygospodarować na balkonie miejsca bardziej i mniej nasłonecznione. Dzięki temu nie trzeba będzie całkowicie rezygnować z konkretnych rodzajów roślin. Mały daszek, czy parasol ochronny sprawią, że bardzo jasnym balkonie uda Ci się wyhodować dorodną miętę. Zaś wystawienie donic przed balkon za pomocą haków sprawi, że będzie do nich docierać więcej słońca i dzięki temu zaopatrzysz się na przykład w domową szałwię.

KROK 2 - Wybierz rośliny

Warto pamiętać, że nie musisz kupować gotowych roślin. Możesz zakupić cebulki lub po prostu nasiona i je zasadzić. Satysfakcja, gdy pojawią się kwiaty lub owoce gwarantowana! Marzec to idealny czas na wysiewanie. Jeśli jednak postawisz na sadzonki efekt będzie widoczny znacznie szybciej. Wtedy do pracy możesz zabrać się nieco później, w kwietniu lub maju. Pamiętaj też, aby sięgać po rośliny, które lubisz. Zarówno pod kątem wyglądu, ale również smaku.

Gdy stawiasz na wygląd i bogactwo

Pelargonie – to dość popularna roślina, która zachwyca swoim wyglądem. Kwitnie od kwietnia, aż do pierwszych przymrozków. Czym się charakteryzuje? Maksymalnie osiąga wysokość do 50 centymetrów i lubi obfite podlewanie. Jest odporna na chłody i gorsze warunki pogodowe, dzięki czemu możesz mieć pewność, że trud włożony w jej wysadzenie nie pójdzie na marne.

Petunia – to jedne z najpopularniejszych kwiatów i nie bez powodu. Zasłużyły sobie na to miano, dzięki bardzo obfitemu kwitnieniu i słodkiemu zapachowi. Średnio osiągają wysokość 30 centymetrów. Możesz postawić na odmianę jedno-, dwu- lub wielobarwną. Pamiętaj, że przymrozki wiosenne mogą ją zniszczyć, dlatego najlepszym okresem na wystawienie jej na balkon będzie miesiąc maj.

Surfinia – charakteryzują ją długie, bujne pędy i bogate, kolorowe kwiaty. To bardzo popularna odmiana petunii wydzielająca lekki przyjemny zapach. Okres jej kwitnienia to miesiące czerwiec – wrzesień, zatem będzie „cieszyć oko” aż do jesieni. Generalnie to roślina, która lubi miejsca słoneczne i ciepłe, ale osłonięte od silnego wiatru i opadów. Zasadź ją w donicy powieszonej na balustradzie lub przymocowanej do ściany.

Wilec – to kwiaty o różowo-fioletowym zabarwieniu, które rosnąć pną się ku górze. Nie wymagają bardzo intensywnego podlewania, nawadniaj je umiarkowanie. Lubi słoneczne stanowiska, jednak nie może przebywać na ciągłym słońcu. Co ciekawe, rośnie bardzo szybko!

Gdy stawiasz na minimalizm i skromność

Lawenda - to roślina bardzo romantyczna, która niepoddana niskim temperaturom może przetrwać całą zimę na balkonie. Odpowiednie dla niej będzie miejsce raczej słoneczne, ale nie o wysokiej temperaturze. Nie podlewaj jej bardzo intensywnie. Przed każdym kolejnym nawodnieniem sprawdź, czy ma suchą ziemię, jeśli nie - wstrzymaj się z podlaniem. Pięknie wyglądać będzie kilka małych doniczek z lawendą, ułożonych w jednym koszu.

Bluszcz - tajemniczo pnie się i otula ściany lub balustrady balkonów. Jest to roślina całoroczna, więc jej intensywną zielenią będziesz cieszyć się cały rok. Może stanowić stonowane tło dla innych delikatnych roślin, chociażby opisanej wyżej lawendy. Bluszcz nie ma dużych wymagań, dlatego można postawić na niego w przypadku balkonu zarówno z ekspozycją wschodnią, jak i zachodnią.

Krzewy iglaste – to dobre rozwiązanie dla osób, które uwielbiają zieleń, ale już nie koniecznie całą paletę barw. Są proste w zasadzeniu i utrzymaniu, nie wymagają bardzo częstego podlewania i dość dobrze znoszą polskie zimy. Szczególnie polecam cyprysika groszkowego lub jałowca płożącego. Obie te rośliny, a szczególnie jałowiec, wydzielają przyjemny zapach. Stanowią barierę ochronną przed hałasem i kurzem. Mogą sprawdzić się również jako osłona dla innych kwiatów, nielubiących słońca.

Gdy stawiasz na uprawę roślin „do sałatki”

Jeśli zabierasz się za dekorację i hodowlę roślin balkonowych nie zapomnij o ziołach, które nie tylko pięknie wyglądają, ale również cudownie smakują. Nie zajmują sporo miejsca, dlatego możesz zaopatrzyć się w kilka rodzajów. Na balkonach ze sporą ekspozycją na słońce sprawczą się wcześniej wspomniane zioła śródziemnomorskie, np. tymianek, oregano, bazylia, liść laurowy. Zaś na balkonach z większą ilością cienia postaw na zioła polskie, takie jak: koperek i pietruszka.

Nie wahaj się poeksperymentować! W tym celu zachęcam do posadzenia własnej sałaty lub szpinaku. Na balkonowym ogródku świetnie sprawdzi się również jarmuż. A jeśli masz ochotę na trochę więcej fantazji postaw na czerwone owoce, np. truskawki i poziomki.

KROK 3 – Zaprojektuj ułożenie kwiatów i dodatków

- Projektując balkon i rozmieszczenie wszystkich roślin pamiętaj, że niektóre wymagają więcej przestrzeni do zrostu, niż inne. Weź to pod uwagę, łącząc je ze sobą, tak aby po kilku tygodniach nie obumarły. Zioła nie będą wymagały sporej przestrzeni, natomiast rośliny owocowe, tj. pomidory, truskawki muszą mieć miejsce, aby urosnąć.

- Wykorzystaj każdą dostępną przestrzeń na balkonie. Podziel ją na tą bardziej osłonięta i nasłonecznioną. Pozwoli Ci to sprawnie rozmiesić wysadzone rośliny według ich wymagań.

- Możesz też połączyć niektóre rośliny w jednej dużej doniczce. Jednak nie przesadzaj i ogranicz się do trzech rodzajów. Dobrym połączeniem będzie na przykład: begonia, kordylina krzewiasta i bluszcz pospolity.

KROK 4 – Wybierz sprzęt i akcesoria

Jeśli chodzi o dobór donic i koszyków ogranicza Cię jedynie Twoja wyobraźnia! Wybierz takie, które będą pasowały do Twojej wiosennej kompozycji. Pamiętaj tylko o trzech głównych zasadach:

1. Każda donica musi być przepuszczalna, ponieważ nie możesz dopuścić do zalegania w niej wody i gnicia korzonków.
2. Dostosuj wielkość donicy do wielkości sadzonki i „z głową” wykorzystaj każdą przestrzeń.
3. Zawsze lepiej postawić na donice wykonane z tworzyw naturalnych. Takich, które są odporne na promieniowanie UV i inne warunki atmosferyczne. Sprawdzą się te wykonane z mrozoodpornej terakoty lub drewna. Tworzywa sztuczne pozostaw do ozdoby, użyj ich przykładowo jako czasowych osłonek.

KROK 5 – Balkon (nie)przyjazny owadom

No właśnie. Miłośnicy natury je kochają, inni nienawidzą. Jak dobrać rośliny balkonowe, by spełniały swoje zadanie?

Chce, by mój balkon był przyjazny dla owadów.

I myśląc o przyjaznych owadach, przytaczam przykład pszczół. W ostatnich latach prowadzonych jest wiele akcji, które mają na celu ich ochronę. I Ty dzięki swojemu balkonowemu ogródkowi możesz o nie zadbać. Jak?

- Posadź rośliny atrakcyjne dla pszczół – są to rośliny miododajne i dobrze, aby były różnorodne z różną porą kwitnienia. Mogą być to między innymi: aksamitka, aster, cynia, jeżówka, kocimiętka, krokus, lawenda, melisa, mięta, nagietek, nasturcja, róża, szałwia, werbena, winobluszcz, wrzos.

- Nie stosuj sztucznych nawozów i środków ochrony roślin – zrezygnuj z preparatów, które zabijają owady, a nawożą je, dostarczają mikro i makro elementów w oparciu o natulalne komponety i kompost.

- Stwórz dla nich miejsce schronienia – zbuduj małe domki dla owadów. I mowa tu nie tylko o pszczołach, ale również innych stworzeniach, np. biedronkach. Wystarczy, że zbijesz niewielką, drewnianą budkę z daszkiem i wypełnisz ją otworami i rurkami. W podzięce za schron owady uporają się ze szkodnikami, np. mszycą.

Chcę odstraszyć najczęściej napotykane owady z mojego balkonu.

Nie trzeba długo się zastanawiać nad owadami, które potrafią uprzykrzyć życie. Kto lubi kąsające komary lub meszki? Jednak nie musimy się ich pozbywać specjalnie montowanymi na balkonach środkami chemicznymi. Wystarczy odrobina wiedzy i garść zielonych roślin! Tak – to takie proste.

Komary – chcesz pozbyć się tych małych przybyszów? Wysadź na balkonie donice z bazylią, a skutecznie ograniczyć ilość ich wizyt!

Muchy – borykasz się z problemem nadmiernie aktywnych much? Postaw na miętę, zarówno pieprzową, jak i pospolitą. Obie pomogą w walce z muchami.

Meszki – te malutkie owady słabo tolerują tymianek i oregano.

Zatem zioła w dłoń i na balkon! 

Jak widać przygotowanie wiosennego balkonu to świetna zabawa! Zachęcam wszystkich do skomponowania własnego projektu, czy to bardziej kolorowego, czy stonowanego i całorocznego. Zagospodarowanie przestrzeni wokół siebie na pewno sprawi, że poczujemy się lepiej i tchniemy w cały dom trochę wiosennego powiewu.