Anglia - tradycja i nowoczesność
Iwona KuczerAnglia – kraj wchodzący obecnie w skład Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej była dawniej niezależnym królestwem. Swoim obszarem obejmuje południową i centralną część Wielkiej Brytanii.
Anglicy są tradycjonalistami, mimo to jednak jeszcze około stu lat temu brytyjscy oficerowie przywozili z kolonii do ojczyzny nowe zwyczaje, nawyki żywieniowe, a także przepisy na egzotyczne potrawy. Kidy imperium brytyjskie przekształciło się we Wspólnotę zaczęli masowo przybywać Australijczycy, Amerykanie i Azjaci. Przyczynili się oni do urozmaicenia brytyjskiej kuchni. Mimo to kuchnia angielska nadal uważana jest za nudną i nie cieszy się takim powodzeniem, jak np. kuchnia chińska czy włoska.
Dwie narodowe potrawy, z których Anglicy są szczególnie dumni to:
- fish and chips – smażona ryba z frytkami. Dawniej jedzenie angielskich robotników portowych, dokerów, uważane było za jedzenie pospolite, podawane na papierze gazetowym. Dzisiaj jest to danie bardzo popularne, serwowane w każdym barze. Tradycyjnie do smażenia używa się dorsza lub łupacza, rzadziej flądry lub soli. Rybę smaży się w frytkownicy, w specjalnie przygotowanym cieście, które po usmażeniu jest chrupiące i pokryte bąbelkami. Podaje się ją z frytkami.
- roastbeef with Yorkshire Pudding - wołowa pieczeń z puddingiem Yorkshire. Anglicy uwielbiają wołowinę. Pieczeń wołowa jest często podawana podczas tradycyjnego niedzielnego obiadu wraz z puddingiem, który przygotowuje się z mąki, mleka i jaj (podobnie jak ciasto naleśnikowe) i piecze w piekarniku wylewając ciasto na rozgrzaną blachę posmarowaną olejem. Upieczone ciasto jest wyrośnięte i chrupiące.
Tradycyjnie Anglicy dzień zaczynają od śniadania, które jest znane na całym świecie. Prawdziwe angielskie śniadanie jest bardzo obfite i kaloryczne, składa się z takich dań jak:
- porridge – owsianka z gotowanych płatków owsianych zalanych gorącym mlekiem, z brązowym cukrem i odrobiną masła,
- cornflakes – płatki kukurydziane z mlekiem, chętnie jadane przez dzieci,
- bacon and eggs – jajka sadzone z bekonem,
- ham and eggs – jajka sadzone z szynką,
- kedgeree – gotowana ryba w ryżu z curry,
- baked beens – fasolka w sosie pomidorowym,
- pomidory i grzyby z rusztu,
- pieczone kiełbaski,
- tosty i dżemy z cytrusów – np. sławna marmolada z pomarańczy.
Do picia najczęściej podaje się kawę lub herbatę, koniecznie z mlekiem. Obecnie w ciągu tygodnia rzadko jada się pełne śniadania angielskie – zastępowane są najczęściej owsianką, płatkami z mlekiem lub tostami z dżemem. Pełne śniadania jada się w dni wolne od pracy, kiedy nie trzeba się śpieszyć i jest czas na spokojne spędzenie czasu przy stole z rodziną.
Kolejną ważną porą dnia dla Anglika jest godzina 16.00 – 17.00; czyli tzw. Five o’clock. Jest to czas tradycyjnej popołudniowej herbatki, do której podaje się lekkie przekąski lub/oraz bułeczki i ciastka.
Tradycja ta zapoczątkowana została w XIX wieku przez księżną Bedfordu – Annę Marię Russel. W ówczesnej Anglii obfity obiad jadano około godziny 12.00, następny posiłek dopiero wieczorem. Księżna po południu często już bywała głodna, zarządziła więc, aby służba o godzinie 17.00 przynosiła do jej pokoi drobne przekąski, ciasteczka i herbatę.
Zwyczaj ten szybko przyjął się w Anglii. Początkowo picie popołudniowej herbaty cieszyło się powodzeniem głównie wśród wyższych sfer (ze względu na wysokie ceny herbaty), ale powoli ten zwyczaj rozprzestrzenił się także wśród niższych warstw społecznych. Była to upragniona pora relaksu w ciągu ciężkiego dnia.
Popołudniowe podwieczorki odbywały się w salonach. Najważniejszy był dzbanek z mocną herbatą, pojawiały się także ciasta, drobne kanapki (np. z ogórkiem, pastą krabową), bułeczki (tea scones) podawane z dżemami i słodką śmietanką, tradycyjne ciastka takie jak shortbread (kruche ciasto), eccles cake (okrągłe ciastko z ciasta francuskiego w kształcie placka, z nadzieniem z koryntek i posypane drobnym cukrem), dundee cake (szkockie ciasto do herbaty, z suszonymi owocami, rodzaj keksa), a także świeże owoce.
Dzisiejsze podwieczorki wyglądają nieco inaczej niż te tradycyjne. Anglicy rzadko spotykają się na herbacie w domowym salonie. O wiele popularniejsze są wyjścia do herbaciarni lub kawiarni.
Anglicy słyną ze swojej miłości do herbaty. Rozpowszechnili zwyczaj picia herbaty z mlekiem. Bardzo ważna jest kolejność, w jakiej przyrządza się ten napój:
Herbata z mlekiem
Do filiżanki wlewa się najpierw mleko, a dopiero potem dolewa zaparzoną herbacianą esencję.
Dzięki takiej kolejności napój zyskuje swój najlepszy smak i aromat.
Herbata uważana jest za najbardziej angielski ze wszystkich napojów, ale nie zawsze tak było. Herbata była popularna najpierw w Portugalii. Twierdzono, że leczy bóle głowy, epilepsję, pomaga w przypadku senności, a także leczy suchoty. W Anglii dużo później, bo dopiero w II połowie XVII wieku, Katarzynie Braganza, pochodzącej z Portugalii małżonce króla Karola II, udało się spopularyzować ten napój.
Początkowo kawiarnie w których pijano herbatę przeznaczone były tylko dla mężczyzn. W 1717 roku Thomas Twining otworzył pierwszą herbaciarnię dla kobiet i natychmiast odniósł sukces. Wkrótce w większych miastach zaczęto otwierać eleganckie pijalnie herbaty, nierzadko połączone z czytelniami i bibliotekami. Obecnie żaden Anglik, zaczynając dzień od early morning tea, nie wyobraża sobie życia bez herbaty.
Pisząc o kuchni angielskiej nie sposób nie wspomnieć o najsławniejszych brytyjskich szefach kuchni:
Heston Blumenthal – światowej sławy mistrz kuchni molekularnej, właściciel restauracji The Fat Duck w angielskim mieście Bray. Zobaczyć go można w programach kulinarnych stacji BBC, został doceniony przez samą królową Elżbietę, która odznaczyła go Orderem Imperium Brytyjskiego. Jego popisowe dania to np. płynny żel migdałowy, owsianka ze ślimaków, lody o smaku bekonu, czy potrójnie smażone frytki.
Jamie Oliver - brytyjski kucharz, autor wielu programów telewizyjnych i książek kulinarnych. Miłośnik zdrowej, ekologicznej kuchni, właściciel kilku restauracji (między innymi Fifteen oraz Jamie’s Italian). Bardzo zaangażowany społecznie, w 2005 roku zainicjował w Wielkiej Brytanii kampanię Feed Me Better, mającą na celu zmianę żywienia dzieci w brytyjskich szkołach.
Kuchnia angielska, choć niedoceniana, ma do zaoferowania naprawdę wiele. Warto się z nią bliżej zapoznać, na pewno się nie zawiedziecie.
Źródła:
https://www.czajnikowy.com.pl/angielska-tradycja-picia-herbaty-five-oclock-tradycyjna-angielska-herbata/
„Culinaria. Kuchnie Europy” wyd. Könneman
moje propozycje na angielskie śniadanie :-) :
https://gotujwstylueko.pl/przepisy/jaglanka-z-pieczonymi-sliwkami
https://gotujwstylueko.pl/przepisy/faszerowane-pieczarki
https://gotujwstylueko.pl/przepisy/mus-mirabelkowy-z-wanilia
https://gotujwstylueko.pl/przepisy/buleczki-pomaranczowo-rozane
https://gotujwstylueko.pl/przepisy/dzem-pomaranczowy
https://gotujwstylueko.pl/przepisy/weganska-owsianka-z-jablkiem
https://gotujwstylueko.pl/przepisy/dzem-morelowo-pomaranczowy
Aby dodać komentarze
musisz być zalogowany.