Niemal każdy mój znajomy na początku swojej przygody z kiszonkami zadał mi pytanie: „Mikołaj, ale co to właściwie jest to kimchi?” I wiecie co, trudno mi udzielić zwięzłej odpowiedzi, bo o właściwościach probiotycznych kimchi, jako żywej kiszonki, mógłbym mówić godzinami. A smak… intensywny i do tego wyjątkowy, wyrazisty, aromat. Moja miłość do kimchi trochę czyni mnie Koreańczykiem :)